Zorganizujmy własny 'Baltic acoustic festival'

Jasonfan

Mam genialny zwariowany pomysł!!!!
Skoro Jason sam nie przyjeżdża do nas, to ściągnijmy go na własny festiwal. Przypadek festiwalu we Francji i ten z Dawn Mitschele pokazują, że to nie jest nierealne. Ja mówię całkiem poważnie Wink

W końcu taki powinien być nasz cel, no tak czy nie????? Kto wchodzi w ten pomysł, ręce do góry?!?!?!

Jasonfan

....i będziemy zapraszali Jasona co roku w innej kombinacji, tak ramach terapii relaksacyjnej na te zwariowane czasy...

WeMissOurMothers

Ja organizowac moge, zarzadzac moge, HR prowadzic moge, ale niestety, to wszystko kosztuje - od ludzi do obslugi i sprzatania, przez reklame, az po oplacenie gwiazd :/ Juz rozmawialam zreszta z jedna z nas, ze mozna by napisac jakas petycje do organizatora OpenAir albo CokeLive, albo innego duzego festiwalu, no ale nie wiem, czy oni wezma takie pismo w ogóle pod uwage...

Jasonfan

No cóż wszystko zależy od determinacji. Mikołaj Ziółkowski z Hainekenem zaczynał dawno temu od zera, a teraz organizuje ze trzy z wielkim rozmachem. Nasz nie musi być taki wielki. W Gdyni mamy Gdynia World Cultures Festival - Globaltica. O tej skali myślę. To może być w tym samym miejscu

WeMissOurMothers

To w Poznaniu mamy Malta Festival, skala chyba ta sama Wink

Ale mozemy zrobic Tour de Pologne avec Mr. A-Z Wink

Thousand Things

a czemuż tak z francuska? proponuję coś brzmiącego obcojęzyczenego ale żeby miało coś z Polski w sobie.... ale co tam nazwa. jaaaak to zorganizować? ja mogę się oddać każdemu zadaniu, ale proszę was miejcie na uwadze że nie mam skonczonej osiemnastki i moje mozliwości sa nieco .... ograniczone.

WeMissOurMothers

Z francuska bo akurat mam samouczek francuskiego pod reka... A jak zorganizowac? Fajnie by bylo zebrac ekipe, opracowac jakis biznesplan, kosztorys i tym podobne, i napisac wniosek o dotacje, np. z urzedu miasta, marszalkowskiego albo ministerstwa kultury. Fajnie by bylo tez opracowac oferte sponsorska i poszukac jakichs sponsorów. Jak juz to wszystko bedzie, to trzeba znalezc miejsce, firme z naglosnieniem, oswietleniem itp, a na sam koniec agencje reklamowa, zeby akcje rozreklamowac. Fajnie by bylo tez znalezc jakis przyzwoity polski support (jestem za ENEJem Razz

) no i powiadomic samego Jasona o naszych niecnych planach... Wink

Jasonfan

Brawo, to jest konstruktywne myślenie. Oczywiście, że to nie będzie proste, ale dobre przykłady mamy na miejscu. Pewnie nie tylko ja zaglądam na Opener'a, więc możemy czerpać z doświadczeń z najlepszego dużego europejskiego festiwalu. Nam wystarczy mały, jednodniowy festiwal. Jedna scena na początek. Co do miejsca, to cóż ja operuję na naszym pięknym wybrzeżu, wiec tu jest dla mnie centrum świata;) Mam kilka pomysłów, ale nie ma co wymyślać nowych miejsc, tylko sprawdzać działające. Firmę ze sprzętem nagłaśniającym i oświetleniowym znajomą też się znajdzie .Urząd Marszałkowski i itp też mamy tu pod ręką i jakieś kontakty w 'departamencie' dotacji unijnych by się znalazły. Sponsorzy-trzeba mieć dobry biznesplan i pukać do wszystkich po kolei. No, a na koniec mogę skoordynować graficzną stroną całego przedsięwzięcia, bo to bliskie mojemu zawodowi architekta.
Taaak,.. Confused

...coś za optymistyczna wizja mi tu powstała. Zaraz uwierzę, że to jest możliwe. Tak naprawdę największym problemem jest to,że jesteśmy rozsiani po całej Polsce, ale dzieki temu mamy lepszy dostęp do potencjalnych sponsorów. Dobre miejsce jest sprawą kluczową, że sie tak wyrażę. Nasza siła tkwi w Waszej determinacji. Wiek tu nie ma znaczenia. Chętnie podejmę się koordynacji takiego zadania, ale do tego potrzebna jest pomoc i to liczna. WMOM włada kilkoma językami Wink

, dorocina już wykazała się umiejętnościami, a reszta ma dużo fajnych pomysłów, co widać na tym forum, tę energię trzeba wykorzystać. O ile się orientuję to takiego akustycznego festiwalu nie ma w Polsce północnej, a my chcemy zobaczyć Mraza i nie tylko, więc czemu nie mielibyśmy być pierwsi. i to jest jeszcze jeden powód by jechać do Francji ten festiwal rusza po raz pierwszy, a jak przeglądam ich stronę, lub widze odpowiedzi na FC i zbieranie ludzi do sprzedaży biletów to mam wrażenie, że to obsługuje jedna osoba
No dobra wystarczy, Shocked

wiem, wiem, że to wygląda na jakąś wiecową agitkę, muszę to sobie jutro przemyśleć........to ta późna pora, idę spać. Dobranoc

WeMissOurMothers

hahaha WMOM to ja?? Razz

jesli chodzi o naglasnianie to i ja mam znajomych, którzy sie tym zajmuja, nawet ostatnio nagrywalam z nimi plyte chóralna, wiec na akustyce i spiewie bez akompaniamentu sie troche znaja Wink

nad morzem mogloby byc przepieknie, mysle ze wrzesien bylby rewelacyjnym terminem na taki festiwal; tylko moze na poczatek opracujmy jakis list do manadzera jasona, czy w ogóle byliby zainteresowani takim przedsiewzieciem??

a tak btw to chyba naduzywam slowa "fajnie" Wink

wierzba

oczywiście, że ja jestem za i z wielką chęcią pomogę we wszystkim!!! tylko nie wiem czy do czegokolwiek się nadam Razz