Forum www.jasonmraz.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Co by było gdyby...
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jasonmraz.fora.pl Strona Główna -> O Jasonie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Galaxy




Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Pomorza

PostWysłany: Czw 17:39, 16 Lip 2009    Temat postu: Co by było gdyby...

Co zrobiłybyście (piszę tak, bo nie wśród nas chyba żadnego faceta Wink ).
No więc co zrobiłybyście, gdybyście szły sobie ulicą, w zwykły dzień i nagle zobaczyłybyście, że Jason Mraz idzie sobie tą samą ulicą co Wy Wink jak gdyby nigdy nic Wink Na pewno byście podeszły (a raczej podbiegły) i....???? Co byście zrobiły? Cool


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Galaxy dnia Czw 17:39, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goh




Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąć na koncert?

PostWysłany: Czw 17:49, 16 Lip 2009    Temat postu:

poczęstowałabym (czyt. upiłabym) go żubrówką, zabrała do domu i przykuła do kaloryfera Very Happy ale w taki sposób, żeby wygodnie mu było trzymać gitarę Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
misia




Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka ;)

PostWysłany: Czw 17:51, 16 Lip 2009    Temat postu:

goh bardzo mi się Twój pomysł podoba Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marwysocka
Administrator



Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 689
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 17:53, 16 Lip 2009    Temat postu:

ja bym go zaprosiła do mojego ogrodu, żeby dał koncercik. Very Happy nie mówiąc o obowiązkowych fotach, autografie i wywiadzie itp... Wink ale wiem, że nawet chociażbym w głębi duszy piszczała, i ledwo wiedziała co sie dookoła dzieje, to lepiej byłoby AŻ tak nie piszczeć na żywo. Razz

a tak a propo to śnił mi się chyba z parę razy ostatnio. ;P głównie albo właśnie spotykałam go na ulicy i rozmawiałam sobie jak gdyby nigdy nic o zespole, o podrozowaniu itp. i pozniej cos mi grał albo jak przeprowadzałam z nim wywiad. ;P raz też mi się śniło, że byłam na koncercie który przerwali po kilkunastu minutach z powodu problemów technicznych i Jason był taki zawiedziony i smutny że nie może dokończyć koncertu, że zaczął grać gdzieś na dworze. Wink)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galaxy




Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Pomorza

PostWysłany: Czw 18:08, 16 Lip 2009    Temat postu:

Co za sny Shocked , tak napardwę to całkiem fajne Smile goh ma rzeczywiście całkiem fajny pomysł, chociaż marwysockiej bardziej przypadł mi do gustu Wink
Też wydaje mi się, że na żywo lepiej byłoby tak nie piszczeć i nie ujawniać wszystkich ochów i achów.
Jak bym zobaczyła Jasona to tak naprawdę przez pierwsze kilka sekund tak by mnie zamurowało, że stanęłabym w miejscu, przestała widzieć, słyszeć, oddychać a już na pewno racjonalnie myśleć. Po tych kilku sekundach postarałabym się zachować spokój i najzwyczajniej w świecie do niego podejść. na tym kończą się moje pomysły. Ale na pewno zrealizowałabym ten z przytuleniem i "przypadkowym" pocałunkiem w policzek Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
misia




Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka ;)

PostWysłany: Czw 18:08, 16 Lip 2009    Temat postu:

Łał ...Matrynko ale masz fajne sny Smile
Ja myślę, że w takiej sytuacji zostałabym sparaliżowana ...On poszedłby sobie dalej a ja zostałabym tak niczym słup soli z otwartą gębą i rozmytym wzrokiem wbitym w ślad po NIM...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galaxy




Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Pomorza

PostWysłany: Czw 18:16, 16 Lip 2009    Temat postu:

Coś Ty Exclamation Nie możesz tak myśleć, bo jeśli kiedyś faktycznie nadejdzie taki dzień, a Ty zrobisz to co właśnie nam napisałaś, będziesz żałowała tego do końca życia Wink Proszę natychmiast edytować ten post Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
misia




Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka ;)

PostWysłany: Czw 18:32, 16 Lip 2009    Temat postu:

hmm... no dobra powiedzmy, że otrząsnęłabym się w miarę szybko Wink
Chciałabym powiedzieć MU mnóstwo rzeczy np : jak bardzo jest dla mnie ważny, jak mocno zmienił moje życie ...wydawało mi się, że nigdy już nie pójdę na żaden koncert bo jestem po prostu za stara, chyba że do filharmonii Wink teraz gdyby tylko była taka możliwość biegałabym na koncerty Jego oczywiście co tydzień. Mój najmłodszy bąbelek jest przez mocno dorosłą mamusię rozpuszczony, zasypia tylko z mamusią najlepiej trzymając ją za rękę Wink jedyne wieczory kiedy musi sobie radzić sam to te kiedy matka pędzi na koncert i nie zastanawia się ani minutki czy maleństwo sobie poradzi Wink
Chciałabym też powiedzieć Mu....oj...naprawdę wiele tylko czy ON by mnie zrozumiał? Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goh




Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąć na koncert?

PostWysłany: Czw 18:35, 16 Lip 2009    Temat postu:

misia napisał:
Chciałabym też powiedzieć Mu....oj...naprawdę wiele tylko czy ON by mnie zrozumiał? Crying or Very sad

spoko, jak ktoś mi zafunduje koncert, to mogę pojechać w roli tłumacza Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez goh dnia Czw 18:35, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narya




Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:39, 16 Lip 2009    Temat postu:

Ja zdecydowanie szła bym ulicą, pewnie z jakąś/jakimś znajomą/znajomym który/a nie miałby/aby zielonego pojęcia kim jest Jason Mraz (niestety) i jakbyśmy sie z Jasonem mijali to powiedziałabym do tej drugiej osoby, że tego kogoś kogo przed chwilą mijaliśmy skądś znam ale za cholere nie mogłabym sobie przypomnieć skąd. Wiec wydarzenie puściłabym w niepamięc i przy najbliższej okazji oglądania teledysku bądź słuchania piosenek stwierdziłabym z rozpaczą, że osobą mijaną na ulicy której nie mogłam rozpoznać był właśnie Mraz.
Choć jak bedzie miał kapelusz na sobie to wtedy bede przeżywać jak mrówka okres że miał taki fajny kapelusz a ja go nie rozpoznałam i w sumie zachwycałam się kapeluszem na głowie tego ktosia...

a tak swoją drogą to witam serdecznie Panie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marwysocka
Administrator



Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 689
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 20:47, 16 Lip 2009    Temat postu:

tak trochę off topic... przechadzając się ostatnio po deptaku w mym mieście widziałam takiego młodego chłopaka, miał na oko gdzieś z max. 15 lat, grał na skrzypcach... taki nieciekawy, pryszczaty... ale! miał na głowie kapelusz! taki słomkowy podobny do tego, który Jason ma na koncercie w Korei dla EBS Space: http://www.youtube.com/watch?v=LYhrYHmUPn0&NR=1
trochę się zagapiłam ale no dałabym chłopakowi dychę do koszyka za sam ten kapelusz! Wink

witamy Narya! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galaxy




Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Pomorza

PostWysłany: Sob 15:35, 18 Lip 2009    Temat postu:

A jak byście mogły zadać MU jedno, jedyne pytanie, to brzmiałoby ono: ....................... ???? ;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galaxy




Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Pomorza

PostWysłany: Nie 23:21, 19 Lip 2009    Temat postu:

moje pytanie (po dlugich przemysleniach), brzmialoby np. 'czy moge Cie przytulic' Wink gdybym byla maksymalnie zszokowana byloby to zapewne zwykle 'moge prosic o autograf?' a jesli bylabym w takim szoku, ze przestalabym myslec, spytalabym: 'moge zabrac Cie ze soba do domu?' Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marwysocka
Administrator



Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 689
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 20:55, 20 Lip 2009    Temat postu:

wymyśliłam moje pytanie! Very Happy otóż, brzmiałoby ono tak: "posiedze tu w Polsce jeszcze pare lat, zobaczymy, może mi się życie ułoży... Wink ale w razie czego, mogę do Ciebie wpaść na jakiś czas? Wink mogę robić reportaże z tras koncertowych! Wink"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galaxy




Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Pomorza

PostWysłany: Pon 21:02, 20 Lip 2009    Temat postu:

Hahahaha Very Happy To brzmi bardziej jak stwierdzenie, niż pytanie Wink ale nie powiem- całkiem dobre Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Galaxy dnia Pon 21:02, 20 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jasonmraz.fora.pl Strona Główna -> O Jasonie Wszystkie czasy w strefie GMT + 4 Godziny
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin